Pytanko

Poszliśmy dzisiaj wieczorem do znajomych. Pośpiewaliśmy trochę i przynajmnej mi zrobiło się trochę cieplej na sercu.
A jak Wy, spiewacie trochę? W rodzinie, w gronie przyjaciół, itp?

Pielgrzymi przyszli, pobyli i już poszli

Zostało parę fotek i łezka w oku.

Zobaczyli siatkę i już wołali o piłke.

Powiewali flagami.

Zeszli zabytkiem.

Ruszli na drugi dzień pielgrzymki.

pozostając w klimacie pielgrzymki

Dzisiaj do Fulneka przychodzi pielgrzymka. Młodzi ludzie zmierzaja z Opawy na Velehrad. Tam w najbliższych dniach będzie spotkanie młodych z Czeskiej Republiki i Słowacji. To spotkanie jest w czasie Dni Młodzieży w Sydney.
Dziś pielgrzymi bedą nocować u nas. Oczywiście nie w klasztorze, ale u parafian. Wieczorem będzie jeszcze modlitwa, rano Msza swieta. Sam jestem bardzo ciekawy tego spotkania, szczególnie chcę trochę podejrzeć, jak wyglada ta pielgrzymka od strony organizacyjnej.

nie pielgrzym

Poszedłem na pielgrzymkę. Naszedłem sie dwa dni, trzeci dzień już jechałem, a wieczorem wróciłem do Ożarowa. Potem, po trzech dniach wróciłem do Fulneka. Pielgrzymi idą i dojdą we czwartek.
Takie buty.
Ja ciągle dochodze do siebie i dojść nie mogę. Czy to Boża wola, czy to dopust Boży?
Nie wiem. Może kiedyś zrozumiem.
Teraz myślę o przyszłej pielgrzymce.