Wróciłem ze szpitala. Do domu, na plebanię. TU normalne życie: obok za drzwiami młodzi ćwiczą śpiew przed Mszą świętą. Słyszę śpiew, muzykę, widzę radosne twarze - to uzdrawia.
Vrátil jsem se z nemocnice domů, na faru. Tady je obyčejný život: vedle mladí za dveřmi cvičí zpěv na mši svatou. Slyším zpěv, hudbu, vidím radostné obličeje - to všecko uzdravuje.
Přihlásit se k odběru:
Komentáře k příspěvku (Atom)
4 komentáře:
Witaj w domu i w internecie:) Ja jeszcze nie odnajduję się na Twojej nowej stronie, ale obiecuję odwiedzać. Pozdrowienia z Gdańska
A to teraz tak będzie zawsze dwujęzycznie?
Jak pomyślałem, tak też uczyniłem i założyłem własny blog : http://zatrzymanachwila.blogspot.com/ Zapraszam serdecznie.
To blogowanie jest zaraźliwe! Wiedziałam
Okomentovat